Książka "Crescendo" jest kontynuacją sagi Szeptem, pierwsza część "Szeptem" zostawiła mi niedosyt, a ta część zaspokoiła go w dużej mierze, autorka wyrobiła swój pisarski język, co sprawiło że opowieść zachwyca w jeszcze większym stopniu.
W tej części widzimy kolejne losy głównej bohaterki Nory, która nie widzi świata poza Patchem, który jest jej wielką miłością, a także jej aniołem stróżem po tym jak zrezygnował z zabicia jej, kosztem własnej przyszłości. Wszystko idzie w dobrym kierunku, gdy......pewne wydarzenie zaważyło na ich wspólnej przyszłości,, pomimo że są sobie przeznaczeni, Patch odsuwa się od dziewczyny, tym samym zrywając, po czym zaczyna spotykać się z jej największym wrogiem , Co z tego wyniknie? co będzie łączyło tych dwoje? czy miłość? czy przyjaźń?. Nora nie może zrozumieć co się tak na prawdę dzieje, dziewczyna staje się o niego zazdrosna i czuje, że chłopak coś ukrywa. On stara się wszystko wyjaśnić, przemawiając do niej w śnie, ale tylko pogarsza sprawę, dziewczyna stara się znienawidzić głównego bohatera ale.... Na domiar złego dziewczynę nękają wizje jej zmarłego ojca, im bardziej chce odkryć zagadkę dotyczącą jego śmierci robi się niebezpiecznie i bardzo tajemniczo, wszystko co znała staje się dla niej mroczne i podejrzane. Budzi się w niej niepokój i strach, a każda kolejna niewyjaśniona tajemnica przyprawia o dreszcze. Co tak naprawdę dzieje się w życiu Nory?Jaka jest tajemnica?Czy uda im się być razem, i czy pokonają przeszkody?
Na większość z tych pytań dostaniesz odpowiedź sięgając po "Crescendo"
Ta część podobała mi się również jak poprzednia, każdy rozdział budził napięcie, trudno było przewidzieć co się wydarzy w kolejnym. Powieść kończy się bardzo zagadkowo, co powoduje, że masz nieopanowaną chęć czytania kolejnego tomu.
Z czystym sumieniem chciałabym polecić "Crescendo" jest to powieść nie budząca irytacji, czy znużenia, zawiera wszystko co potrzebne do książek o takiej tematyce, dodam, że budzi wiele emocji pozytywnych, takich, które nie zawsze łatwo wywołać.
tytuł oryginału:Crescendo
Data wydania: 19 października 2010
Autor: Becca Fitzpatrick
Poprzednia książka: Szeptem
Gatunki: Fantasy, Literatura młodzieżowa, Powieść romantyczna
liczba stron: 400
Po skończeniu tej sagi, zabrałam się od razu za "Cisza " trzeci Tom "Szeptem" i "Crescendo"
Zastanawialiście się kiedyś jak by było gdybyście stracili pamięć? Gdy wszystko musielibyście zaczynać od nowa? W tej części, Nora budzi się na cmentarzu, nie pamięta nic z ostatnich pięciu miesięcy swojego życia, ma całkowitą pustkę w głowie. Znajduje na cmentarzu czarne pióro, które wywołuje u niej nieopisane uczucia, ukazuje jej się wizja oczu... oczu takich magnetycznych. Jej życie uległo diametralnej zmianie, uświadamia sobie, że przez cały czas oszukiwała ją mama, tak jak i jej przyjaciółka. Nora chcąc rozwikłać sprawę wraz ze swoim przyjacielem z dzieciństwa Scotem , który jako ostatni widział ją przed zniknięciem, jednak nie wszystko jest takim za jakie się uważa.... Dziewczyna spotyka tajemniczego chłopaka o imieniu Jev, który wywołuje u niej emocje, takie znajome, oraz przypływ wspomnień, dziewczynę męczą luki w pamięci, mając tylko urywki z przeszłości. Co się wydarzyło w ciągu pięciu miesięcy? Kto porwał Norę? Czy odnajdzie Patcha, a kim jest Jev? Tego dowiecie się w trzeciej części "Cisza" tytuł oryginału: Silence
data wydania: 19 października 2011
Autor: Becca Fitzpatrick
Poprzednia książka: Crescendo
liczba stron: 400
kategoria: Fantasy, Literatura młodzieżowa, Powieść romantyczna
Ta część bardzo różni się od poprzednich, ale również bardzo mocno wciąga. Zaletą jest to, że nie przypomina fabuły z innymi powieściami, ma swój oryginalny ton, i tok. W poprzednich częściach możemy widzieć Norę i Patcha razem, a tu wszystko wygląda inaczej. Nora musi sama poradzić sobie ze wszystkim, widzimy jak dziewczyna staję się bardziej odważniejsza, gdy staje w obliczu zagrożenia, jest silna, nie każdy dałby radę sobie ze stratą pamięci na kilka miesięcy wstecz. Zakończenie powoduje, że chce się czytać dalej, zdajesz sobie sprawę, że bardzo mocno zżyłeś się z bohaterami, i nie chcesz ich zostawiać, tylko pragniesz więcej. Po czym zabierasz się za ostatnią już część "Finale".
Podsumowując polecam tą książkę każdemu kto szuka czegoś lekkiego, osobą które interesują się fantasy, i są miłośnikami aniołów (Tak jak ja). "Cisza" wywołała u mnie wiele emocji, tak jak i pozostałe tomy, w tej jednak gościła jeszcze nadzieja, czułam jakbym to ja była na miejscu głównej bohaterki.
Zapraszam na: FanPage
Pozdrawiam Ola ;*
Co myślicie?
Parę cytatów z Crescendo i Cisza <3
"Cokolwiek zrobię, nigdy nie będziemy dostatecznie blisko. Nigdy nie będę go miała na tyle, na ile bym chciała. Pierścionek wbił się głębiej w moją dłoń, aż byłam pewna, że przeciął skórę. Przysięga krwi."
"Wybacz ale gdy na ciebie patrze niewinny to ostatnie słowo, jakie mi się nasuwa."
W tej części widzimy kolejne losy głównej bohaterki Nory, która nie widzi świata poza Patchem, który jest jej wielką miłością, a także jej aniołem stróżem po tym jak zrezygnował z zabicia jej, kosztem własnej przyszłości. Wszystko idzie w dobrym kierunku, gdy......pewne wydarzenie zaważyło na ich wspólnej przyszłości,, pomimo że są sobie przeznaczeni, Patch odsuwa się od dziewczyny, tym samym zrywając, po czym zaczyna spotykać się z jej największym wrogiem , Co z tego wyniknie? co będzie łączyło tych dwoje? czy miłość? czy przyjaźń?. Nora nie może zrozumieć co się tak na prawdę dzieje, dziewczyna staje się o niego zazdrosna i czuje, że chłopak coś ukrywa. On stara się wszystko wyjaśnić, przemawiając do niej w śnie, ale tylko pogarsza sprawę, dziewczyna stara się znienawidzić głównego bohatera ale.... Na domiar złego dziewczynę nękają wizje jej zmarłego ojca, im bardziej chce odkryć zagadkę dotyczącą jego śmierci robi się niebezpiecznie i bardzo tajemniczo, wszystko co znała staje się dla niej mroczne i podejrzane. Budzi się w niej niepokój i strach, a każda kolejna niewyjaśniona tajemnica przyprawia o dreszcze. Co tak naprawdę dzieje się w życiu Nory?Jaka jest tajemnica?Czy uda im się być razem, i czy pokonają przeszkody?
Na większość z tych pytań dostaniesz odpowiedź sięgając po "Crescendo"
Ta część podobała mi się również jak poprzednia, każdy rozdział budził napięcie, trudno było przewidzieć co się wydarzy w kolejnym. Powieść kończy się bardzo zagadkowo, co powoduje, że masz nieopanowaną chęć czytania kolejnego tomu.
Z czystym sumieniem chciałabym polecić "Crescendo" jest to powieść nie budząca irytacji, czy znużenia, zawiera wszystko co potrzebne do książek o takiej tematyce, dodam, że budzi wiele emocji pozytywnych, takich, które nie zawsze łatwo wywołać.
tytuł oryginału:Crescendo
Data wydania: 19 października 2010
Autor: Becca Fitzpatrick
Poprzednia książka: Szeptem
Gatunki: Fantasy, Literatura młodzieżowa, Powieść romantyczna
liczba stron: 400
Zastanawialiście się kiedyś jak by było gdybyście stracili pamięć? Gdy wszystko musielibyście zaczynać od nowa? W tej części, Nora budzi się na cmentarzu, nie pamięta nic z ostatnich pięciu miesięcy swojego życia, ma całkowitą pustkę w głowie. Znajduje na cmentarzu czarne pióro, które wywołuje u niej nieopisane uczucia, ukazuje jej się wizja oczu... oczu takich magnetycznych. Jej życie uległo diametralnej zmianie, uświadamia sobie, że przez cały czas oszukiwała ją mama, tak jak i jej przyjaciółka. Nora chcąc rozwikłać sprawę wraz ze swoim przyjacielem z dzieciństwa Scotem , który jako ostatni widział ją przed zniknięciem, jednak nie wszystko jest takim za jakie się uważa.... Dziewczyna spotyka tajemniczego chłopaka o imieniu Jev, który wywołuje u niej emocje, takie znajome, oraz przypływ wspomnień, dziewczynę męczą luki w pamięci, mając tylko urywki z przeszłości. Co się wydarzyło w ciągu pięciu miesięcy? Kto porwał Norę? Czy odnajdzie Patcha, a kim jest Jev? Tego dowiecie się w trzeciej części "Cisza" tytuł oryginału: Silence
data wydania: 19 października 2011
Autor: Becca Fitzpatrick
Poprzednia książka: Crescendo
liczba stron: 400
kategoria: Fantasy, Literatura młodzieżowa, Powieść romantyczna
Ta część bardzo różni się od poprzednich, ale również bardzo mocno wciąga. Zaletą jest to, że nie przypomina fabuły z innymi powieściami, ma swój oryginalny ton, i tok. W poprzednich częściach możemy widzieć Norę i Patcha razem, a tu wszystko wygląda inaczej. Nora musi sama poradzić sobie ze wszystkim, widzimy jak dziewczyna staję się bardziej odważniejsza, gdy staje w obliczu zagrożenia, jest silna, nie każdy dałby radę sobie ze stratą pamięci na kilka miesięcy wstecz. Zakończenie powoduje, że chce się czytać dalej, zdajesz sobie sprawę, że bardzo mocno zżyłeś się z bohaterami, i nie chcesz ich zostawiać, tylko pragniesz więcej. Po czym zabierasz się za ostatnią już część "Finale".
Podsumowując polecam tą książkę każdemu kto szuka czegoś lekkiego, osobą które interesują się fantasy, i są miłośnikami aniołów (Tak jak ja). "Cisza" wywołała u mnie wiele emocji, tak jak i pozostałe tomy, w tej jednak gościła jeszcze nadzieja, czułam jakbym to ja była na miejscu głównej bohaterki.
Zapraszam na: FanPage
Pozdrawiam Ola ;*
Co myślicie?
Parę cytatów z Crescendo i Cisza <3
"Cokolwiek zrobię, nigdy nie będziemy dostatecznie blisko. Nigdy nie będę go miała na tyle, na ile bym chciała. Pierścionek wbił się głębiej w moją dłoń, aż byłam pewna, że przeciął skórę. Przysięga krwi."
"-Aniele?- Patch ujął mnie za rękę, ale wyrwałam mu ją. Czułam, że nogi niosą mnie przed siebie, krok po kroku. Niosą mnie coraz dalej od Patcha, jakby mój umysł całkowicie zmartwiał i przekazał wszystkie funkcje ciału."
"Zrobiłbym dla ciebie wszystko, nawet gdybym miał sprzeciwić się własnej naturze. Dla ciebie wyrzekłbym się wszystkiego, co posiadam, nawet duszy. Jeżeli to nie jest miłość, nie umiem zaofiarować ci niczego więcej."
"Wybacz ale gdy na ciebie patrze niewinny to ostatnie słowo, jakie mi się nasuwa."